ROZWINIĘTY WŁASNY POGLĄD
Niegdyś błąd ten popełniali ci, którzy rozmyślali nad świętością obecnych celów ekonomicznych — ci, którzy próbowali nacierać uszu materializmowi i filisterstwu. Rozwinęli swój własny pogląd na to, co daje człowiekowi szczęście. Dlatego bez trudu można ich było oskarżyć o to, że na miejsce z grubsza określonych celów ekonomicznych ogółu ludzi podstawiają bardziej precyzyjne i wyrafinowane, ale niewczesne własne cele. Oskarżenie to jest zgubne. Czytelnik doceni teraz skrupulatność, z jaką przygotowano się do odparcia takiego ataku. Pominięto pytanie o szczęście i o to, co się na nie składa, gdyż w rzeczywistości tylko matematycy i nieliczni inni ludzie muszą rozwiązywać problemy, którerównie dobrze można pominąć.