UKAZANIE TYCH SAMYCH ZJAWISK
Moim zamiarem było np. ukazanie tych samych zjawisk widzianych z różnych perspektyw — zarówno przez dzieci, jak i dorosłych oraz wychwycenie ewentualnych różnic w postrzeganiu tych samych faktów przez wszystkich „aktorów” tego „spektaklu”. Taka perspektywa nie upoważnia oczywiście do uogólnień, a próba me jest reprezentatywna. Wydawało mi się jednak, że ważniejsze jest poznanie pewnych subtelności związanych z odbiorem reklam TV przez dziecko, miejscem treści reklamowych w podkulturze dziecięcej, niż dążenie do uzyskania statystycznie istotnych, ale mało ważnych, nie oddających złożoności problematyki wyników.Podejście redukcjonistyczne, dające wiedzę pewną, ale wąską, ograniczoną do wymiernych statystycznie faktów.